Wygadać

Hej, muszę przyznać,  że zaczęłam Was traktować, jak przyjaciół.  Blogosfera stała się zdecydowanie moim miejscem. Zadomowiłam się tu, a jeszcze tak niedawno bałam się publikować i mój blog istniał jedynie z nazwy z prywatnymi notatkami.

Dziś muszę Ci się troszkę wygadać. Mogę? 

Ostatnio bardzo się zawiodłam na dużej ilości ludzi. Wiem, że to były moje wyobrażenia.  Dlatego zawiodłam się a nie zawiedli mnie. Mała, lecz znacząca różnica.  

Powiedz mi szczerze, czy jak spędzaszz kimś dużo czasu i ta osoba znika, to naprawdę tego nie zauważasz?  Albo: po jakim czasie zaczyna Ci na kimś zależeć? 

Zdaję sobie sprawę, że szybko się przywiązuję do ludzi. Mocno. ( ma to też plusy, jak się przejadę łatwiej mi przychodzą te pożegnania) może ja nie powinnam się przywiązywać?  Ale jak?

Tylko proszę nie wymyślaj mi dolegliwości, na które mogę cierpieć. W gruncie rzeczy jestem naprawdę szczęśliwym ludziem. Takie dołki jak od tygodnia zdarzają mi się sporadycznie, moje otoczenie zwykle ich nie zauważa. 

Poboli i przestanie. Jestem tego pewna. 

Tata czuwa i kocha, nawet jak zdaje mi się, że potrzebuję odrobiny miłości w życiu. Takiej ludzkiej serdeczności. Po prostu przekonania, że ktoś tam sobie o mnie pomyśli przed snem. Wiem, że o dużo proszę. 

Od jutra wracam na moją ukochaną Mszę w ciągu tygodnia. Wrócą siły i będzie pięknie.

Błogosławionej nocy/ cudownego dnia (w zależności kiedy to czytasz) 

Uśmiechnij się. Nie jesteś bez opieki. Masz taką opiekę z Góry, że głowa mała. Bóg Cię kocha, a ja Cię ściskam. Trzymaj się.

Buziaki 😗

14 uwag do wpisu “Wygadać

  1. W tym codziennym pędzie, przeżywaniu swoich i nie swoich kłopotów, zapomniałam. Nie proszę GO o pomoc, bo ma i tak wiele do zrobienia i naprawienia, to co ludzie zepsuli. Przypomniałaś i za to wielkie dzięki.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Lulu

      właśnie nie powinno się tak nigdy myśleć. takie myślenie bierze się często z tego, że nasi ojcowie byli ciągle zajęci i chcieli żeby im nie przeszkadzać. Niebo można na szczęście zawsze szturmować 🙂

      Polubienie

      1. Zib

        Masz rację ,tylko jak On może nie mieć czasu,skoro jest częścią Ciebie (albo odwrotnie☺).
        Co do „naszych ojców” to mój dopóki żył,a niestety odszedł zbyt wcześnie w grudniu 70tego )zawsze miał czas.
        Zresztą każdy Tata powinien☺

        Polubienie

      1. Zib

        Znalazłem ☺!!! Miałem wtedy 12 „latek”, a tatusia zastrzelił jakiś bandyta z Milicji Obywatelskiej (teraz to chyba platforma), który jak inni mordercy też nie odpowiedział za to morderstwo☺

        Polubienie

Dodaj komentarz